Największe festiwale food trucków w Polsce
Nieważne, czy masz już swoją wymarzoną przyczepę typu food truck czy po prostu uwielbiasz uliczne jedzenie – koniecznie powinieneś zwrócić uwagę na cykliczne imprezy dla miłośników tego tematu. W jednym miejscu zyskujesz możliwość spotkania dziesiątek wystawców. Możesz stać się jednym z nich albo w familijnej atmosferze zjeść „na szybko” coś pysznego i nietuzinkowego.
Zloty miłośników street foodu odbywają się regularnie w kilku dużych polskich miastach. Są otwarte dla wszystkich – rodzin z dziećmi, młodzieży, dorosłych, a przede wszystkim dla tych, którzy z karmienia przechodniów na zatłoczonych ulicach uczynili sposób na życie. Oto kilka największych imprez, których nikt nie powinien przegapić.
Żarcie na kółkach
Zdecydowanie największa impreza dla food truckerów w Polsce. Organizowana w 2015 roku edycja przy warszawskim Stadionie Narodowym skupiła w jednej lokalizacji około 60 przyczep mobilnych z całego kraju. Liczba ta mogłaby być nawet większa, gdyby nie konieczność wprowadzenia limitu miejsc! Uczestnicy mogą delektować się smakiem licznych rodzajów burgerów i innych fast-foodów oraz dań kuchni całego świata. Nie brakuje też propozycji na deser, takich jak wafle lub naleśniki. Im bardziej różnorodnie, tym lepiej. Najbliższe akcje Żarcia na kółkach odbędą się w Krakowie (7-8.05) i Poznaniu (14-15.05).
Łódź Street Food Festival
Festiwal ten uznaje się za największe i najbardziej prestiżowe święto „ulicznego jedzenia”. Jak do tej pory odbyło się 9 edycji tej imprezy, a każda z nich powiązana była z daną porą roku. Nawet zimą zainteresowanie tym wydarzeniem jest zawsze bardzo duże! Organizatorzy postawili sobie za cel przekonanie Polaków, że jedzenie kupione z przyczepy stojącej przy drodze nie musi być nieapetyczne i niezdrowe. Wręcz przeciwnie, promują pełnowartościowe posiłki, którym nie sposób się oprzeć. Najwyraźniej odnoszą na tym polu sukcesy, ponieważ z roku na rok uczestników przybywa. Zlot numer VI przyciągnął aż 32 food trucki oraz 49 restauracji. Kolejna edycja zaplanowana jest na ten weekend (16-17.04)!
Festiwal Smaków Food Trucków w Trójmieście
Zlot organizowany jest już od 3 lat w Trójmieście. Co ciekawe, dokładnie rok temu w wiosennej edycji imprezy wzięło udział niemal 15 tysięcy uczestników! Na jeden weekend wyznaczone miejsce wypełniają liczne przyczepy z pysznym jedzeniem. Można skosztować różnorodnych dań – od niemieckich kiełbasek po belgijskie frytki. Tak, jak na wszystkich wymienionych wydarzeniach, poza ofertą wystawców dla uczestników przygotowane są atrakcje, w tym muzyka na żywo. VI edycja niestety jest już za nami, warto więc czekać na kolejne!
Gdzie odbędą się festiwale food trucków w najbliższym czasie? Rok 2016 przyniesie kolejne edycje powyższych imprez plenerowych, a także innych, na których także można zabłysnąć swoimi daniami. W czwarty weekend kwietnia (23-24.04) do grona miast ściągających do siebie food trucki dołączą Gliwice, w których odbędzie się “Szama na Placu”. Dni są coraz cieplejsze, dlatego okazji do spotkań w wesołym gronie food truckerów będzie coraz więcej. Warto śledzić strony internetowe i profile w mediach społecznościowych, dzięki którym można być na bieżąco.
Dlaczego warto pojawić się na takim zlocie jako uczestnik, chyba łatwo zrozumieć. Kto nie ucieszy się z możliwości skosztowania nowych smaków oraz przyjemnego spędzenia weekendu? Jako potencjalny wystawca, biorąc udział w takich wydarzeniu, zyskasz znacznie więcej:
- Poznasz inne firmy z branży, nawiążesz współpracę lub wymienisz się cennym doświadczeniem;
- Pokażesz się klientom, do których być może nigdy byś nie dotarł w inny sposób. Kto wie, może dzięki temu odwiedzą Cię podczas kolejnej wizyty w Twoim rejonie;
- Będziesz miał zapewnioną świetną promocję, bo o food truckerach obecnych podczas festiwalu jest głośno w internecie.
Nie zwlekaj, tylko skorzystaj z możliwości, jakie dają festiwale food trucków i daj się poznać całej Polsce. Miejsce, w którym wszyscy rozumieją Twoją pasję do ulicznego jedzenia, nie może być nudne. Na pewno uda Ci się wygospodarować czas na przynajmniej jeden tego typu wyjazd w ciągu roku 🙂